GDP

Przeciętnego oglądającego nie obchodzi w jaki sposób zdjęcie powstało, tylko co przedstawia i jak wygląda.
Zarówno w fotografii analogowej, jak i cyfrowej możemy i powinniśmy kombinować w taki sposób, aby nie było widać, że dana fotografia była modyfikowana.

oj czasem można coś usunąć, np księżyc

W grafice tworzy się obraz tylko za pomocą komputera, w fotografii głównym tematem jest obraz pochodzący z aparatu.
Ja osobiście photoshopa używam głównie do usuwania "kropek" powstałych na skutek brudnej matrycy, do prostowania horyzontu, kadrowania, wyostrzania, czasami do zmiany balansu bieli. Zdjęcie z tym księżycem jest chyba pierwszym moim zdjęciem, z którego usunąłem tak wielką kropkę, z tym że to był księżyc, którego mi teraz brakuje
Dlatego się pytam, czy lepiej zostawić ten księżyc w postaci takiej plamy, czy lepiej go usunąć?

Trzeba zacząc od tego, że w fotografi tradycyjnej przez cały proces wywołania jest mozliwa obróbka i zmiana tresci zdjecia ( no moze nie zupełnie). Pamietajmy, ze zdjecie nie przedstawia otoaczajacego nas swiata, tylko swiat jaki widzi fotografujacy. Co do granicy pomiedzy fotografią a grafiką - wszystko zalezy od artysty (autora) tej pracy, on wyznacza sobie granice, której nie moze lub nie chce przekroczyc. Jednak co do grafiki, to po częsci zgadzam się z Wojtem (ale nie zupełnie) - fotografia jest tylko częścą składową grafiki, którą mozna tworzyc różnymi metodami, między innymi komputerowo. Fotografia zawsze będzie fotografią, mniej lub bardziej modyfikowaną, ale fotografią. I nie ma tu mowy o żadnym oszustwie, Puszczyk. Poprostu przedstawiasz swiat taki jakim ty widzisz lub chciałbys widziec.